Dawno mnie nie było...nawet bardzo dawno ale podglądałam Was po cichutku i cieszyłam się pokazywanym pięknem. Pomału zaczynam myśleć o wiośnie i wszelkich pracach z tym związanych...A tymczasem kilka zdjęć mojego otoczenia.
Prezenty dla mojego małżonka :) który niedługo ma imieniny :).
W zeszłą sobotę wybrałam się z "Owym" małżonkiem na zakupy do Niemiec i z takim koszem wyjechaliśmy szukając wiosny. Takiego go lubię zrelaksowanego i z taką zawartością :).
Pozdrawiam serdecznie i życzę cudownego spokojnego i zdrowego Nowego Roku .
Cieszę się że wróciłaś:))Pozdrawiam serdecznie i również wspaniałego roku życzę:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu :)
OdpowiedzUsuńTobie również samych wspaniałości :) .
O jak dobrze że jesteś i do mnie zajrzałaś z tym pięknym, podtrzymującym na duchu komentarzem :-).Miło wiedzieć że ktoś myśli jak ja i nie zwariowałam. Pozdrawiam i nowego roku pełnego spokoju życzę:-).
OdpowiedzUsuńDziękuję Alicjo ...twój post przywrócił mi wiarę w ludzi .
OdpowiedzUsuń