Jest piękna, spokojna, kolorowa :) troszkę melancholijna...ostatnie grzybki cieszą oko i podniebienie.
Wszystkie róże troszkę się pochorowały, ale Wolfgang Goethe absolutnie zachwyca i nic go nie zmogło.
Przycięte dużo wcześniej krzewy czekają ...na co ? Chyba na to by wyłoniłą się z nich Jadwiga :)
Poplon wysiany, wyrósł wzorcowo... już cieszę się na samą myśl jak cudownie wzbogaci glebę :).
Mam teraz więcej czas dla siebie i swoich bliskich, korzystam z tego całym swoim jestestwem :), czytam więc, odpoczywam i oddycham pełną piersią wciągając nieco wilgotnawe ale rześkie powietrze. Proponuję więc ...brać przykład ze mnie :).
Pozdrawiam