W zeszłą niedzielę wybraliśmy się (ja i mój małżonek) na wystawę ogrodniczą do Prenzlau. Z powodu bliskości granicy mamy tam stosunkowo niedaleko, bo około 180 km. Ale co tam kilometry dla ogrodniczki :). Było bardzo miło, spacerowaliśmy pięknymi uliczkami Prenzlau, zwiedzaliśmy, czas się na moment zatrzymał....
Było wiele ogrodów tematycznych, mi najbardziej oczywiście pasował klimat wiejski :)Nie jest to teren winiarski, ale te winorośle były zdrowe i okazałe. Winka też można było popróbować :)
Klimat tropików i zraszanie storczyków mgiełką ,
Nie zabrakło również ogrodu różanego :)
Część wystawy położona jest nad jeziorem. Są uszykowane miejsca by usiąść a nawet się położyć .
Taki piękny mur okala wejście i wyjście z wystawy.
Wypoczęłam i naładowałam baterie, wystawa odbywa się do 6 października więc szczerze polecam.
Pokazałaś Magdo piękne zdjęcia roślin i założeń ogrodowych,sielskie kąciki,egzotycznej urody piękności ogrodowe.Znakomity pomysł z tą wyprawą i piękne jej efekty.Sami też wypadliście bardzo miło.Pozdrawiam serdecznie Magdo :-)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce odwiedziliście, w takim otoczeniu przyjemnie nabiera się sił :) Chyba za Twoim przykładem w czasie urlopu wybiorę się do Wschodnioniemieckiego Ogrodu Różanego w mieście Forst, który w tym roku obchodzi jubileusz 100-lecia istnienia. Może tam naoglądam się wreszcie kolorów lata i nawdycham jego zapachów :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo dziekuję za miłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńWhat lovely pictures and you look so happy. Right now, I write most of elnasfotoblogg.blogspot.com for cats takes much more time than I thought. I'm looking into as often as I can on your blog.
OdpowiedzUsuńHugs
Widzę że miło spędziliście czas w bardzo ładnym miejscu:)))ślicznie wyglądasz wśród tych kwiatów:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia ,wspaniała wyprawa !
OdpowiedzUsuńPierwszy raz tu jestem, ale będę częściej wpadać.
OdpowiedzUsuńŚliczne jest w tych ogrodach, idealne do spacerów.
Załączam pozdrowienia z Małopolski.