Zima pomału odpuszcza i bardzo a to bardzo chce mi się do ogrodu, dokupuję coraz to nowe ziarenka w nadziei że przepędzę zimno.
Mąż mój również nie próżnuje i zrobił mi pieniek na kółkach. Służy jako podnóżek, stoliczek ogólnie pomocnik do wszystkiego. Gdy tylko całkowicie wyschnie zrobię mu wygodną poduszkę :)
Pozdrawiam czekając na wiosnę :)
Pracowicie u Was z początkiem wiosny:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nice pictures and what good with a stump on wheels. Have a nice week.
OdpowiedzUsuńHugs
Pieniek na kółkach - genialny pomysł! Ale masz piękne schody!!
OdpowiedzUsuńByłoby dobrze gdyby ta wiosna przyszła tyle pracy czeka:))tam gdzie śniegu już nie ma przykro patrzeć a tu jeszcze mokro i trzeba czekać:))))pieniek fantastyczny:)))i znów zobaczyłam troszkę Twojego domu którym jestem zachwycona:))))Pozdrawiam serdecznie i udanego siewu życzę:))
OdpowiedzUsuń