środa, 6 czerwca 2012

pierwsze zbiory

Zaczął się czerwiec a z nim pierwsze zbiory i lato którego wprawdzie nie widać...ale się zbliża.

 
Wyjątkowo obrodziła jagoda kamczacka, która wprawdzie ma kwaśne owoce (ale bardzo wartościowe). Zawsze można na nią liczyć, bo po prostu nie przemarza.


Radośnie uśmiechają się poziomki które na tym miejscu wysiały się same, są bardzo smaczne.

Był już pierwszy rosołek z własną marchewką.

Obowiązkowo wypieki ze świeżymi owocami czyli jagodą kamczacką, poziomkami, truskawkami. Właśnie teraz czuję że to pielenie majowe które chwilami doprowadzało mnie do rozpaczy ma sens.






Na koniec pokazuję mojego kaktusa który w tym roku (w końcu) postanowił pięknie zakwitnąć. Pozdrawiam wszystkich życząc więcej wypoczynku w naszych ogrodowych rajach. 

3 komentarze:

  1. Beautiful pictures of flowers and berries. Muffins look so good. Have a great evening.

    Hugs
    Elna

    OdpowiedzUsuń
  2. Pogratulować pierwszych owoców, kaktus zakwitł ślicznie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Babeczki z owocami z własnego ogrodu muszą pysznie smakować:)
    Ten kaktus u mnie w domu nazywany był grudniem bo właśnie w grudniu zakwitał przed samymi świętami. Ale kwiatki cudne:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń