środa, 20 marca 2013

Trochę świątecznie...

Wprawdzie za oknem zima nie odpuszcza to jednak pomalutku myślę o świętach i postanowiłam ustroić dom. Nie ukrywam że poprawiło mi to humor.
To dekoracja przed domem, oczywiście zrobiona wtedy gdy wszystkim się wydawało że zima już nie wróci.
to już w domu,
wianek na drzwiach wejściowych zrobiony przeze mnie...
kominek w podobnym klimacie jak w zeszłym roku, ale cóż ja kocham te zające...
półeczka w łazience dolnej ( jeszcze nie do końca zrobiona),
łazienka górna,
powtórnie łazienka górna (po drugiej stronie).

Tym miłym świątecznym akcentem pozdrawiam serdecznie, teraz będę obmyślała świąteczne potrawy.






4 komentarze:

  1. Ślicznie udekorowałaś dom,świetny pomysł na dekoracje przed dom:)))ja też rozkładam po całym domu kurczaczki i zające:)))widzę troszkę Twojego domu i bardzo mi się podoba:))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu jak mnie odwiedzasz(a nie chodzi o pochwały)to jest jak dotyk anioła...

      Usuń
  2. Masz rację, że takie ozdoby wywołują uśmiech na twarzy i już pogoda za oknem nie jest taka straszna, a "jajeczny" wianek prześliczny:))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. So Easter fancy you have made. Very cozy.

    Hugs

    OdpowiedzUsuń