Na okno powiesiłam firanki które własnoręcznie zrobiła mi moja teściowa. Dziękuję mamo. Ja taka zdolna nie jestem, więc dobrze że Ciebie mam.
Pokazuję również półkę łazienkową którą zrobił mi mój mąż. No i wygląda na to że mi się chce coś robić..... a inni za mnie wykonują.
Skromnie dziękuję wyhodowanym przeze mnie kwiatkiem.
Sweet curtain and what a nice amaryllis that is still blooming.
OdpowiedzUsuńHugs
Elna